sobota, 31 sierpnia 2013

540, HU Janoshalma

No myślałem że dzisiaj mi jaja odpadną, ale dojechałem! Przy okazji ustanawiając mały rekordzik tego wyjazdu: 140 km.
Dzisiaj luksusowe piernaty u znajomych Węgrów.

2 komentarze:

Jan pisze...

jak patrze na Twoje zdjęcia korci mnie zeby samemu zapakować sakwy :)
Szerokiej drogi

Pavzaj pisze...

Jejku, dzięki, że wziąłeś sobie do serca moją prośbę o ciśnięcie... Ale się nie wycieńcz :P